sobota, 31 października 2009

Wywiad z Kam Moye aka Supastition!



Wczoraj na stronie Kam'a pojawił się wywiad z nim. Konkretne pytania i wyczerpujące odpowiedzi. Dowiedzieć można się m.in. dlaczego Supastition zmienił imię na Kam Moye, jego stosunku do Północnej Karoliny, planach na przyszłość, a nawet... jaką supermoc Kam chciałby posiadać.
Od siebie dodam tylko, że po usłyszeniu samplera, którego można pobrać stąd, nie mogę się już doczekać tej paczuszki, która leci do mnie zza oceanu. Sampler zawiera "zajawki" takich numerów:

1. Splitting Image ft. Neenah
2. Imani
3. Re:born
4. Hello Karma ft. Phonte and Ayah
5. Let’s Be Honest
6. Give Out, Give In
7. Life Line ft. One Be Lo

piątek, 30 października 2009

Wyższe Dobro Reedycja '09 - leciutka frustracja


Dzisiaj miejsce miała długo oczekiwana akcja na zamówienie jednego z 99 egzemplarzy reedycji albumu "Wyższe Dobro LP". O godzinie 12.00 wielu fanów warszawskiego rapera czatowało żeby załapać się na jeden z 99 krążków. Warunki były proste - wysyłamy od 12.00 maila o odpowiednim tytule. Każdy chciał zdobyć 1 z 99 egzemplarzy. 99.

Te pierwsze 99 osób ma zapewne zbliżone uczucia do moich. Szczerze mówiąc nie spodobał mi się ten chwyt. Najpierw na te 99 sztuk prowadzono zapisy rejestracyjne, potem uznano, że są one niesprawiedliwe i lepszym rozwiązaniem będzie rozegrać to metodą "kto pierwszy ten lepszy". Tym o to sposobem dochodzimy do dnia dzisiejszego. Naustawiałem sobie w chuj przypomnień w telefonie, co by nie przegapić godziny 12 i być jednym z 99 szczęśliwych posiadaczy Reedycji '09. Od 5 dni w folderze "wersje robocze" na moim gmailu spoczywała przygotowana wiadomość. Dokładnie o godzinie 12:00:16 nacisnąłem "wyślij". Myślę sobie "kurwa musi się udać!". Mail poszedł.

W między czasie, gdy czekałem na odpowiedź, wpadłem na stronę Wudoe i co? I przeczytałem jakże radosną wiadomość, że dziękują za zainteresowanie i w związku z tym postanowili dotłoczyć płyt pod zamówienie, które można składać do godziny 18 w niedzielę. Sorry kurwa, ale tak się nie robi. Albo robimy białego kruka, albo nie.

Po co to całe zamieszanie i nakręcanie? Już lepszym rozwiązaniem byłoby poprzestanie na pierwszej opcji czyli zapisach chętnych i zrobienie takiej ilości egzemplarzy. Ale przecież uznano, że taka metoda jest niesprawiedliwa, a teraz ta sprawiedliwa także jest niesprawiedliwa. Tak więc z 99 egzemplarzy będzie ich 500, albo 1000 i taki to właśnie biały kruk.

Czekam na Reedycję '09, a jeszcze bardziej na "Duże Rzeczy".

czwartek, 29 października 2009

Numer na wieczór #11

1. VohnBeatz - You Are Lookin Over Us


VohnBeatz - You Are Lookin Over Us from S1 (Symbolyc One) on Vimeo.

Pierwszy (jak się nie myle) klip małolata zwanego VohnBeatz, syna jednego z moich ulubionych producentów Symbolyc one. Jak sie okazuje dzieciak, oprócz produkcji zajął się również rapowaniem. Pisałem już o nim tutaj.

2. Miri Ben-Ari ft. Styles P - We gonna win



Nie wiem czy kojarzycie tą Panią. Po wyjściu jej materiału zatytułowanego "The Hip Hop Violinist" w 2005 roku, trwale w pamięci utrwaliły się dwa numery. Jeden powyżej, drugi poniżej. No i oczywiście niebiańska uroda Miri, ehh.. ta słabość do kręconych włosów.

3. Miri Ben-Ari ft. Pharoache Monch - New World Symphony



4. DJ Deckstream ft. Lupe Fiasco, Verbal & Sarah Green - Can You Let Me Know



Jeden z wielu wyjebanych numerów na rewelacyjnym albumie pochodzącego z kraju kwitnącej wiśni, Panie i Panowie - DJ Deckstream. Tych, którzy nie kojarzą Deckstream'a odsyłam do sprawdzenia zarówno pierwszego(2007), jak i drugiego (2009) wydawnictwa z serii "Soundtracks".
Ten kawałek jest ostatnim kiedy jarał mnie Lupe Fiasco.

Miazga styli - BET Hip Hop Awards Cypher

Piszą już o tym wszędzie. Nie będę oryginalny i bankowo nie wzbudzę sensacji, ale jakby ktoś jeszcze nie wiedział to zapraszam dzisiaj na stronę OkayPlayer. Gdzie możemy znaleźć video, w którym siły połączyli Mos Def, Black Thought i Eminem. W kolejnych "odcinkach" możemy spotkać m.in. Joe Budden, Buckshot, KRS One.
Wszystko zrealizowane dla telewizji BET.


Na gramofonach DJ Premier.

100% Rap

wtorek, 27 października 2009

Kastety MC - gdzie ta cierpliwość?!


Shit happens. Odkąd mam auto ze sto razy przymierzałem się do kupna jakiegoś "ciacha" (radio CD). Zazwyczaj musiałem ten hajs przeznaczyć na inne, niekoniecznie szczytniejsze cele. W moim poczciwym, błękitnym Golfie mam oryginalnego kaseciaka VW. Grunt, że to "cacko" jeszcze działa (odpukać) w przeciwieństwie do wszystkiego co mi się psuję, żeby tylko uniemożliwić mi odsłuch w samochodzie. Szczęście w nieszczęściu, że mamy takie coś jak Radio Euro, które daję jakąkolwiek możliwość słuchania muzyki (eliminując skutecznie Eskę). Ale wróćmy do tematu, już nakreślam o.c.b.

Na początku radziłem sobie za pomocą takiej śmiesznej imitacji kasety magnetofonowej z kabelkiem na "jack'a", którą podłączałem sobie do jakiegoś nadajniczka typu mp3 player i było okej doputy, dopóki  oczywiście playerek nie padł (zasłużony Creative - r.i.p za tysiące kilometrów). Zastąpiłem go iPhonem. Wszystko byłoby w najlepszym porządku gdyby... nie padła ta zjebana kaseta. Ma frustracja sięgnęła zenitu.
Dzisiaj korzystając z wolnego czasu stwierdziłem, że nagram sobię kasetę do samochodu. Ot tak, co by poczuć klimat tamtych lat młodzieńczych, kiedy to latało się i wymieniało taśmami. Kiedyś trzeba było pałować się z taśmy na taśmę, dzisiaj podłączona wieża do komputera i ogień. Wszystko fajnie, traki wyselekcjonowałem co do sekundy na strony A i B, magiczne 2x 45min.

Zaczynam.... KURWA!
Szczerze to nie ma się co dziwić, skoro szuflady kasetowe były używane ostatni raz chyba w 2000 roku. A.. nie... ok... idzie, nagrywa, stroi, cofnij, record.. play, stop, przewin do początku, record... poszło. W takim stresie minęło mi pierwsze 45 minut nagrywania wpatrując się małe czerwone kółeczko REC, czy aby nie zgaśnie. Gładko w miarę poszła strona A. Zabieram się za stronę B.
I tu pojawiły się problemy te same problemy. Albo wyłączało mi się z automatu nagrywanie, albo zatrzymywało kasetę, albo nie chce przewijać, albo odtwarzać, nagrywać i w ogóle nie chce działać.. WTF?!
Niemalże godzina boju z wieżą zakończyła się fiaskiem. Także mam nagraną stronę A - całe 45 min rapu.
Ze stroną B mogę się pożegnać. Przyciski w wieży przestały reagować, na pilot też średnio to idzie.

Jak tu się nie wkurwiać? Jak nie wieżyć w złośliwość rzeczy martwych? Czemu ja!? I ostatnie pytanie, parafrazując Wołoszańskiego - czy tej tragedii dało się uniknąć? Pewnie nie poznam odpowiedzi na żadne z nich. Jedyne czego się dowiedziałem/nauczyłem to przyczyna wycofania kaset z obiegu i zastąpienie ich CDkami.. Aha, nagrywarka też mi padła.....shit happens.

poniedziałek, 26 października 2009

Numer na wieczór #10

1. Hezekiah ft. Grand Agent - Live & Direct




Przy okazji odświeżania sobie moim zdaniem genialnego jako całość, debiutanckiego albumu Hezekiah "Hurry Up & Wait" przypomniałem sobie o dwóch kozackich trakach. Mimo, że te dwa numery są od siebie zupełnie odległe jeśli chodzi o klimat to cały album jest spójny.

2. Hezekiah - Put Your Toys Away




Kawałek, który otwiera "Hurry Up & Wait". Moim zdaniem rozwala soundsystem. Pełna świeżość i mega olbrzymia dawka energii. Dla tych, którzy chcą się dowiedzieć co to znaczy banger.

3. Sha Stimuli ft. Freeway - Move Back




Troszkę poszperałem o tym kolesiu w sieci, a uwierzcie mi, nie ma w cale dużo.. Brat Lord Digga beatmakera, który współpracował m.in. z Masta Ace, Notorious'em. On sam nawijał z Nasem czy T-Pain'em,  Właśnie wydaje solowy album zatytułowany "My Soul to Keep". Wnioskując po ilości coverów nielegali na jego koncie majspejsowym, może to być ciekawy zawodnik, sprawdzę na pewno. "My Soul to Keep" premiera także jutro, 27 października!!

http://www.myspace.com/shastimuli

Reklama jego albumu:


Pierwszy singiel ze "Splitting Image" od Kam Moye aka Supastition!




Jutro premierę ma nadchodzący i mega oczekiwany przeze mnie album "Splitting Image". Mamy pierwszy singiel - kawałek "Forever Fresh", do którego bit sieknął nie kto inny jak Marco Polo. Poniżej tracklista i sam singiel.


http://www.supastition.com

Jak widzać lista producentów jest obiecująca - S1, Illmind, Jake One, D.R. i Khrysis. Za rap Supastition dam sobię rękę uciąć, a jeśli na featuringach są One Be Lo i Baba Zumbi to już bankowo musi być kozak, szkoda tylko, że będę musiał czekać pierdolone 2-3 tygodni na przesyłkę.


Tracklista: 
01. RE: Born – produced by Vitamin D
02. Reality Check – produced by Khrysis
03. Stars ft John Robinson – produced by D.R.
04. Splitting Image ft Neenah – produced by Symbolyc One
05. Imani – produced by Sic Beats
06. Hello Karma ft Phonte and Ayah – produced by Vitamin D
07. No Substitute – produced by Jake One
08. Let’s Be Honest – produced by Veterano
09. Don’t Forget ft Tiffany Paige – produced by M-phazes
10. Do What It Takes ft Buff1 – produced by D.R.
11. Nobody’s Fool ft Tenille – produced by D.R.
12. Give Out, Give In – produced by Veterano
13. Life Line ft One Be Lo – produced by Jake One
14. MK-ULTRA ft Baba Zumbi (of Zion I) – produced by Illmind
15. Forever Fresh – produced by Marco Polo

niedziela, 25 października 2009

"Wroakland mixtape" - recenzja



Parę dni temu pisałem o płycie "Wroakland mixtape" wydanej własnym sumptem przez Prysa i Bleiza. Pisałem, że będzie to ciężki egzamin dla tego albumu biorąc pod uwagę chmury, które od niemalże dwóch tygodni zasłaniają niebo nad Wrocławiem. Czy na zamówionym krążku dostałem wystarczającą ilość słońca i żaru, aby zrobić sobie w domu grilla? O tym w tej recenzji.

Śmiało mogę stwierdzić, że rytmu G-funkowe są w naszym kraju dosyć świeżym elementem - w moim mniemaniu bardzo pożądanym, zwłaszcza przy takiej pogodzie. Minął niespełna miesiąc od premiery "Wroakland mixtape". Zamówiłem sobie ten album i teraz, po paru przesłuchaniach mogę Wam coś więcej napisać. Na krążku dostajemy 14 dobrze przysmażonych na grillu kawałków.
 

Szefami kuchni byli oczywiście Prys i Bleiz, którzy dysponowali świetnymi, zasłużonymi jak i obiecującymi kucharzami bitów. Do pierwszego singla pt. "Mamy Przepis" bit dostarczył Eten, olsztyński producent, którego bit mogliśmy usłyszeć na "Spaleni Innym Słońcem" 2cztery7 do kawałka "Spójrzcie na niego". Oprócz bitu do "Mamy Przepis" Eten doprawił i usmażył mega spokojny, ale stylowy bit do solowego numeru Prysa "Zimny Prysznic", do którego wokal dograła obiecująca Basia eM oraz do spółki z Milo, bit do "Wynagradzam Zrozumieniem". Jeśli chodzi o producentów, na drugim miejscu uplasował się Mowglee. Jeśli w przyszłości nie będę widział jakiegoś bitu sygnowanego jego ksywą na g-funkowych produkcjach, to będę je skreślał z miejsca. Przykładem może być kozacki podkład do drugiego singla z gościnnym udziałem Rekorda z Pepe - "Dopóki Cię Nie Poznam", do którego klip macie tutaj. Czekam na więcej od Mowglee'ego. Stylowy bit dał również wrocławski Udar, mega oldschool i funk – to jest to. Pozostałe gro producentów (Flowie, Zioło i Zielas) także dotrzymuję kroku. Tu pierwszy wielki plus dla "Wroakland" na 14 bitów ciężko się do któregoś przyczepić. 

Przejdźmy do szefów kuchni - Prysa i Bleiza. O ile twórczość tego pierwszego śledziłem w miarę na bieżąco, tego drugiego kojarzyłem tylko z dobrego EP "Grill-Funk". Po pierwszym singlu nie byłem zbytnio przekonany do połączenia ich flow. Zmieniłem zdanie. Na tym krążku mamy połączenie dwóch dobrych raperów, charyzmatycznego i dorosłego Prysa i dosadnego, spokojnego Bleiza. Jeśli chodzi o technikę to jedyne do czego mogę się przyczepić to niekiedy "przyspieszane " wersy, głownie w wykonaniu Prysewicza co czasem niszczy bit moim zdaniem, zwłaszcza ze nie jest on graczem który ma problemy z feelingiem. Choć np. w mega relaksującym "Czerwonym dywanie" Prys sprawia wrażenie jakby lekko zgubił się na bicie, ale może to moje odczucie. Prys i Bleiz dosyć fajnie uzupełniają się w refrenach, na które nie brakuje im patentów. Jesli chodzi o śpiewane refreny to do podziału dostały je Jazzmanka i wspomniana wyżej Basia eM. Ta druga wręcz rewelacyjnie wyśpiewała refren w "Niektóre rzeczy się nie zmieniają". Protegowana Shota robi na mnie co raz większe wrażenie i nie ukrywam, ze słyszałbym ja na większej ilości produkcji. Jak wypada na mixtape mamy trochę gościnnych zwrotek. Zupełnie mierne są dla mnie występy Al Paciwa i Temate, który nie jest dla mnie nawet rozczarowaniem, bo jakoś nie rozumiem jego zajawki na rap niestety. Niezłe pojechał Buszu, a dwie świetne zwrotki dolozyli Człowień (za patent) i Rekord (za całokształt).

Podsumowując otrzymujemy spójny materiał, który w słuchawkach gładko przechodzi z kawałka na kawałek. W mojej skali ocen bezproblemowo zalicza jesienny test na rozpromienienie otoczenia. Wraz z "Wroakland mixtape" dostajemy porządnie wydaną książeczkę z tekstami i parę naklejek. Myślę, ze wiele osób zgodzi się ze mną jeśli chodzi o ocenę tego projektu. Jedyny minus jaki muszę wystawić jest to, ze ten krążek dostajemy wtedy gdy już zapomnieliśmy o lecie. Ale raczej odkurzę go za rok na grillu.

piątek, 23 października 2009

Pierwszy track z "Money EP" od El Da Sensei & The Returners


Od dzisiaj na stronie Asfaltu możecie sprawdzać kawałek "Ain't Trippin'". Gościnnie i Ghettosocks i uwaga: Timbuktu! Niestety "Money EP" ma być dostępne tylko w formie cyfrowej i to za oceanem. Szkoda, że polska wytwórnia robi takie akcje. Zapraszam na Asfalt.pl do przesłuchania (w playerku po lewej stronie).

czwartek, 22 października 2009

Wywiad z Pyskatym na Rapduma.pl




Wywiad z Pyskiem przeprowadzony przez portal Rapduma.pl. Zapraszam do czytania.

Nowy klip od Młodego M kotku!

wtorek, 20 października 2009

Numer na wieczór #9



Thaitanium?! WTF jest Thaitanium?! Nie ważne, ale numer przedni, zwłaszcza, że gościnnie taka tuza jak Blahzay Blahzay. Takim bitem, z takim klimatem pewnie nie pogardziłby sam DGE.



Gdzieś mi umknął ten numer Trzeciego Wymiaru. Szczerze mówiąc jakoś odpuściłem sobie ich twórczość, ale tym numerem, który podesłał mi znajomy, zwracam szacunek. Wielkie wyrazy szacunku dla Nullo za refren i walory wokalne. Bezapelacyjnie numer na wieczór.

OFFTOPIC
Dzisiaj premiera klipu Fu do kawałka pt. "Ekskluzywny nokaut" z gościnnym udziałem całego WWO (Sokół i Jędker aka Monopol). Hmm... chciałem sobie trochę pohejtować. Tak naprawdę. Ciesze się, że przypadkiem nie dostałem "Retrospekcji" od kogoś w prezencie, musiałbym świecić oczami i dziękować. Co ma do cholery znaczyć ekskluzywny nokaut? Jedyna konstruktywna zwrotka to oczywiście rap Sokoła. Sorry, ale moim zdaniem wersy "kurwa ale ty jesteś brzydki, japa chamie, wal się na cycki" mogą się nadawać raczej na płyty pierwszoroczniaków... z gimnazjum. Zwrotka Jędkera? Eee... a gdzie tu jego zwrotka? Te zmodulowane wstawki to zwrotka? Ehh..
W sumie więcej chciałem napisać o klipach robionych przez 2M. Chyba jakiś czas temu skończyły im się patenty na robienie klipów, których robią w miarę dużo. Ten efekt i "rybie oko" już się przejadły, naprawdę. Od dłuższego czasu nie wyprodukowali żadnego godnego uwagi klipu - chyba, że się mylę to proszę o poprawkę.
Chciałoby się powiedzieć: jaki rap, taki klip. Nie wrzucam, bo to nie będzie Dobra Oferta.

poniedziałek, 19 października 2009

Kevin Casey Music Presents Live From New York 1994 - 2001




Pozycja dla wszystkich, którzy czasem stają przed dylematem, albo lepiej powiedzieć "multidylematem" jaki stary album zdjąć sobie z półki w celu odkurzenia zarówno płyt... jak i pamięci.  
Kevin Casey serwuje mixtape "Live from New York 1994-2001". Dosyć ciekawe wydawnictwo wypuszczone na przełomie września i października tego roku. Mixtape zawiera 47. numerów z okresu 1994-2001., średnia długość jednego to +/- 1:30, także mamy dynamiczne zmiany klimatów. Czysty New York.  Goście? Za dużo by pisać - tracklistę znajdziecie tutaj. Choć pare kawałków bym zamienił, polecam na mozolne niedziele.

Świetna pozycja, na odświeżenie sobie starszych poczynań nowojorskiej sceny .

Download @ KevinCaseyMusic.com
http://www.kevincaseymusic.com

niedziela, 18 października 2009

"Dopóki cię nie poznam" - nowy klip !

Jeszcze wczoraj pisałem, że drugi klip promujący "Wroakland mixtape" Prysa i Bleiza jest w końcowej fazie produkcji... nie kłamałem.

Dzisiaj klip ma swoją premierę. Przed Wami "Dopóki cię nie poznam" z gościnnym udziałem i dobrą zwrotką Rekorda z Pepe Squad.

Wrocław nie śpi.


sobota, 17 października 2009

Numer na wieczór #8

Odświeżyłem sobie dzisiaj rewelacyjny moim zdaniem album producencki duetu S1 & Illmind "The Art of One Mind". Jeśli ktoś miał już styczność z w/w panami, nie musze się chyba rozpisywać o ich skillsach.
Dla tych, którzy nie wiedzą o kim piszę prezentuję pare wałków z tego albumu. Album wyszedł w 2005 roku, a gościć możemy na nim tuzy rapu m.in. Little Brother, El Da Sensei, Strange Fruit Project a nawet Ghostface. Ten ostatni nagrał przekozacki numer "Milk 'Em" z udziałem Tife And Myone. Fragment refrenu mówi sam za siebie:

"Things is different, now time's is changing
So it's a new direction that my rhymes is aimed in
It's more than entertainment, it's hip hop
The way that we walk, the way that we talk
It's our language"

Prys & Bleiz - "Dopóki cię nie poznam"


Po pierwszym singlu, promującym wrocławski album dwóch niewrocławiaków - Prysa i Bleiza - nie byłem zbytnio przekonany, choć ciekaw albumu. Sam promomix, też nie do końca mnie przekonywał. Odpuściłem sobie zakup "Wroakland Mixtape".

Po drugim singlu, numerze "Dopóki Cię Nie Poznam" z gościnnym udziałem znanego ze składu Pepe Squad - Rekorda, chyba się przekonałem. To może być dobry album. Złożyłem zamówienie - czekam na odpowiedź.

"Dopóki Cię Nie Poznam" już doczekało się klipu, który czeka na końcową fazę produkcji.
Biorę się za G-funk. Pogoda jaką ostatnio mamy za oknem to wystarczający egzamin dla tego typu produkcji. Czy Prys i Bleiz mają na tyle ognia w sobie? Myślę, że tak.

http://www.wroakland.pl
http://myspace.com/killaprys
http://myspace.com/bleizpl


wtorek, 13 października 2009

Numer na wieczór #6



Muszę dorwać album Skorupa. Zapewne niezła i oryginalna odskocznia od wszystkich boom bap'ów i native tongue'ów, bangerów. Powyżej numer, który był jednym z lepszych na Dynamolu Rahima.



Taki właśnie "waiting period" dopadł mnie jeśli chodzi o nadchodzący album Supastition a.k.a Kam Moye (bądź odwrotnie), który będzie nosił tytuł "Splittin Image". Pisałem już o nim co nie co w tej recenzji. Mega klasyk w wykonaniu, moim zdaniem, jednego z najlepszych "pozamainstreamowych" raperów zza oceanu.
Premiera już 29. października!

Videowywiad z Tede @ cgm.pl


Dla mnie beef zakończył się tym wywiadem, przeprowadzonym przez cgm.pl. Niszczy on żenujące odpowiedzi Ryśka. Moim zdaniem wszystko w tym temacie.

Mądrze gada! Polać mu!

poniedziałek, 12 października 2009

Chwilowa przerwa

Witam,

Przepraszam za brak dobrych ofert. Tymczasowo jestem pochłonięty remontem pokoju. W weekend skompletowałem nowe meble. Teraz trochę zajmie poskładanie tego całego gówna (to ta oszczędność Szwedów z IKEA - nie bulimy za montaż, cena wcale nie niższa, a ty pałujesz się na chacie). To takie proste nie? Chłit martetingowy.

Myślę, że pod koniec tygodnia wrócę.

BIG Up!

piątek, 2 października 2009

Tede - Note2 ERRATA



Czyżbybeef? Dawno nic sie nie działo.

Info na stronie WielkieJoł

DOWNLOAD